Inspiracja Zmalowaną

Po tym makijażu mój pokój wygląda jakbym zabiła w nim kolorowego kurczaka. Pióra fruwają w szufladach i na podłodze i czeka mnie odkurzanie.

Długo zastanawiałam się czy nie przekombinowałam z tym makijażem ale w końcu to konkurs. Tym razem Zmalowana wraz z e-makepowania zorganizowała konkurs, który polega na zainspirowaniu się pracami Zmalowanej. Choć nie udzielam się często na blogu ani fun pagu na FB wspomnianej blogerki to jej prace zawsze podziwiam i chętnie obserwuję jej aktualności. Pomysł na konkurs spodobał mi się niesamowicie choć nie powiem żeby było to łatwe. Na ile praca jest inspiracją a na ile wzorem do odtworzenia. W pierwszej chwili miałam ochotę spróbować odtworzyć jeden z makijaży:

Potem stwierdziłam, że to nie o to przecież chodzi i powinnam się zainspirować pracą a nie ją odtwarzać. No dobrze ale jakby tu zmienić wyżej przedstawiony makijaż. Myślałam nad zmianą kolorów, tak aby wykorzystać ten sam kształt albo te same kolory ale inny kształt….. W końcu zrezygnowałam.

Drugą pracą, na którą zwróciłam  szczególną uwagę była ta:

Tym sposobem postanowiłam połączyć oba makijaże. Zainspirowana kolorami,  piórami i cyrkoniami i kolorowymi policzkami stworzyłam coś takiego: